W minioną sobotę w Pucku odbył się mecz na szczycie pomorskiej ligi kadetów pomiędzy Korabem Puck a Technikiem Malbork. Kilka tygodni temu w Malborku lepsi okazali się pucczanie wygrywając po dramatycznym meczu 3:2. W rewanżu przed własną publicznością niestety musieli uznać wyższość swoich przeciwników, przegrywając 3:1 (-28,12,23,18). Emocje kibice zgromadzeni w hali MOKSiR oglądali tylko w pierwszym i trzecim secie. Druga i czwarta odsłona to zdecydowana dominacja siatkarzy z Malborka, którzy przewyższali korabowców pod każdym względem siatkarskiego rzemiosła. Korab zagrał bez Artura Szmidtki, którego z gry wyeliminowała choroba, natomiast do składu po prawie dwóch miesiącach przerwy powrócił Adam Muża, który w sobotnim meczu grał na pozycji libero. Na boisku w barwach Koraba wyróżniali się Paweł Kaczmarek oraz Tomasz Remer. Następny mecz (29.01) pucczanie rozegrają na wyjeździe z drugą malborską drużyną - Jurandem.