Srogą lekcję udzielili ekipie Pogoni gracze 3-ligowego Gryfa Słupsk. W meczu towarzyskim w Słupsku Gryfici wysoko pokonali Pogoń. - Słupszczanie pokazali nam wszystkie nasze błędy i niedostatki, a zespół poddał się w drugiej połowie - mówił po meczu trener Pogoni Roman Rubaj. - W ostatnich tygodniach brakowało nam treningów na dużym boisku i kontaktu z piłką czego bardzo żałuję. Trenowanie na małym boisku i bieganie wokół stadionu to za mało na tym etapie przygotowań. Liczę, że kolejne tygodnie przyniosą poprawę w tym temacie.
Gryf Słupsk - Pogoń Lębork 7:0 (3:0)
Przegraną zakończył się także niedzielny sparing z A-klasowymi rezerwami Bałtyku Gdynia. Mecz odbył się na sztucznej nawierzchni Narodowego Stadionu Rugby w Gdyni. W porównaniu z meczem w Słupsku, który Pogoniści zagrali dzień wcześniej pojawiły się zmiany w składzie. W bramce stanął Czekirda, a na obronie wystąpił Szutenberg i Kołucki. Młoda ekipa Bałtyku postawiła lęborczanom twarde warunki i wygrała mecz trzybramkową przewagą.
- U mojej drużyny widoczny wyraźny brak treningów z piłką na dużym boisku. W Lęborku trenujemy tylko bieganie na stadionie plus gierki na małym Orliku i to nie zawsze odśnieżonym. Nad założeniami taktycznymi będziemy dopiero pracować, myślę że za miesiąc będziemy w tym elemencie wyglądać lepiej. - powiedział po meczu lęborski szkoleniowiec Roman Rubaj.
Bałtyk II Gdynia - Pogoń Lębork 3:0