Zgodnie z przewidywaniami, warunki na pierwszej pętli VIII Rajdu LOTOS Baltic Cup były bardzo wymagające, a zawodnicy musieli się zmagać ze zmienną przyczepnością.. Reprezentanci LOTOS - Subaru Poland Rally Team zanotowali odpowiednio czwarty, drugi i czwarty czas, by po trzech próbach uplasować się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej pierwszej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2012.
- Nie jest najważniejsze, że jesteśmy w czołowej trójce, bo tempo jeszcze nie jest wymarzone. Niektóre miejsca atakowaliśmy trochę za szybko, więc na drugiej pętli postaramy się pojechać bardziej płynnie. Teraz zmieniamy trochę setup i wykonujemy minimalne korekty ustawień zawieszenia. Na kolejnych oesach pewnie będzie jeszcze bardziej mokro, więc nie wiemy, jak to się przełoży na czasy - mówił Wojtek Chuchała.
- Na pierwszym odcinku szukaliśmy rytmu. Warunki są bardzo ciężkie, dużo mokrego, kopnego śniegu, miejscami pojawia się asfalt. Jest trudno, ale na szczęście nasze STI spisuje się rewelacyjnie. Drugi oes był w porządku, wszystko zagrało. Na trzecim warunki były już gorsze i nie jechało się zbyt dobrze. Zobaczymy, co przyniesie kolejna pętla - uzupełnił Kamil Heller.