Po raz trzeci z rzędu na obiektach gdyńskiej Checzy Arka Gdynia zagrała na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.. Pogoda sprawiła, że na imprezę przybyła spora grupa sympatyków Arki i Jurka Owsiaka. Najpierw kibicowali w mini turnieju piłkarskim, a potem aktywnie uczestniczyli w licytacjach klubowych pamiątek.
Udział w turnieju wzięły 4 drużyny:
Spotkania półfinałowe
GL6 - Arka Team 6:8 (1:4)
Radni - Św. Mikołaj 2:5 (0:2)
Oba półfinały były pełne emocji. Pierwsza drużyna Arki prowadziła już 5:1 i potem 7:3, aby w końcówce pozwolić rywalom na dojście 6:7. W ostatniej minucie Bartosz Flis zapewnił jednak swoim kolegom zwycięstwo.
W drugim meczu, kadra trenerska z oldbojami prowadziła do przerwy 2:0, ale w drugiej połowie w ciągu dwóch minut straciła dwa gole. Błyskawicznie zareagował jednak Petr Nemec, który strzelił z ostrego kąta po długim rogu. To pozwoliło na uspokojenie gry. W końcówce do bramki trafiał jeszcze kierownik Paweł Bednarczyk oraz Tomasz Korynt, którego gol był ozdobą meczu. Piłka uderzona z powietrza trafiła po rękach bramkarza niemal w samo okienko.
Mecz o 3 miejsce
GL6 - Radni 7:4 (5:1)
Finał
Arka Team - Św. Mikołaj 11:4 (4:3)
W finale piłkarze Arki w pierwszej połowie z respektem przystąpili do gry i już po kilkunastu sekundach stracili bramkę po strzale Jacka Kaszubowskiego tuż przy słupku. Gdy asystent pierwszego trenera - Paweł Sikora podwyższył na 2:0 zanosiło się na niespodziankę. Pierwszy zespół Arki doprowadził jednak do remisu po golach Surdykowskiego i Niedzieli. W pierwszej połowie w ciągu minuty padły jeszcze 3 bramki i do przerwy zawodnicy prowadzili z trenerami 4:3. Po przerwie piłkarze nie mieli litości dla grających drugie spotkanie z rzędu trenerów i oldbojów. Zdobyli 7 bramek przedzielonych jedynie trafieniem Dariusza Ulanowskiego.
Po meczach wraz z licznie przybyłymi kibicami i sympatykami Arki oraz Orkiestry Jurka Owsiaka piłkarze stanęli do wspólnego zdjęcia, a potem odbyły się aukcje sprawnie poprowadzone przez rzecznika klubu.
Prawdziwą gwiazdą imprezy obok piłkarzy i trenerów Arki był zawodnik Lecha Poznań, reprezentant Polski - Rafał Murawski. Oprócz udziału w grze Rafał przekazał na licytacje swoje koszulki z reprezentacji oraz Lecha Poznań wraz z kalendarzami na których widniały autografy zespołu.
Licytacje przyniosły wielkie emocje i pokazały gorące serca żółto-niebieskich fanów. Pobito ubiegłoroczny wynik. Łącznie uzyskano 3 450 zł. Wylicytowano m.in. plakat pierwszego zespołu Arki, piłkę z autografami pierwszej drużyny, koszulkę Lecha Poznań z autografem Rafała Murawskiego oraz koszulkę bramkarską Realu Madryt. Do licytacji doszła kwota 1 710 zł, przekazana przez drużynę Ligi Szóstek oraz zawodników i sztab szkoleniowy Arki. Łącznie w ciagu dwóch godzin zebrano i przekazano do sztabu WOŚP kwotę 5 160 zł.