piątek, 1 listopada 2024 Imieniny obchodzą: Konradyn, Seweryn, Andrzej, Warcisław, Wiktoryna, Konradyna
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
29-10-2009 14:25, dodał: Maciej Deling czytano: 583 razy

Gedania Żukowo - Centrostal Bydgoszcz 0:3

Siatkarki Gedanii nie dały rady GCB Centrostalowi Bydgoszcz. Na inaugurację sezonu w Żukowie gospodynie przegrały z czwartą drużyną poprzednich rozgrywek 0:3 (13:25, 22:25, 11:25). Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z tego spotkania.


GEDANIA: Jeromin, Plebanek, Szymańska, Kurnikowska, Sachmacińska, Łozowska, Siwka (libero) oraz Pasznik, Lizińczyk, Łysiak, Rzepnikowska.

CENTROSTAL: Smak, Kuligowska, Mróz, Kowalkowska, Zielińska, Kuczyńska, Wysocka (libero) oraz Nowakowska, Polak, Kasprzyk.

Sędziowali: Broński (Poznań), Krzywda (Bydgoszcz). Widzów: 300.


SET PIERWSZY - 13:25
Przed spotkaniem kibice Gedanii wręczyli kwiaty Piotrowi Makowskiemu, który z reprezentacją Polski zdobył brązowy medal na mistrzostwach Europy. W Żukowie ten szkoleniowiec poprowadził Centrostal.
W drużynie Gedanii w porównaniu z inauguracyjnym spotkaniu zaszły dwie zmiany w wyjściowym składzie. Na rozegranie weszła Małgorzata Jeromin, a na ataku rozpoczęła Natalia Kurnikowska.
Gospodynie rozpoczęły od wyniku 0:3. Pierwszy punkt przyniósł im blok Aleksandry Szymańskiej. Także ona popisała się udaną akcją na 2:5. Pierwsza przerwa techniczna zastała drużyny przy prowadzeniu Centrostalu 8:5.
Przy zagrywce Ewy Kowalkowskiej przyjezdne odskoczyły na 10:5. Przy stanie 6:12 o pierwszą przerwę poprosił Grzegorz Wróbel, trener gedanistek. Po powrocie do gry ładnym atakiem z krótkiej popisała się najmłodsza na parkiecie, 16-letnia Anna Łozowska. Niestety, potem nastąpiła seria bloków bydgoszczanek na Małgorzacie Plebanek i Kurnikowskiej. Tym samym na drugiej przerwie technicznej Gedania przegrywała już 7:16.
Dotknięcie siatki po stronie Centrostalu dało ósmy punkt miejscowym. W ofensywie stara się walczyć już tylko Kurnikowska, a straty urosły do 10:19. Przy 12:21 nastąpiły pierwsza zmiana w Centrostalu i drugi czas dla Gedanii. Przy 12:22 następuje podwójna zmiana w Gedanii oraz kolejna roszada w szeregach gości. Na zagrywkę przy 13:23 weszła Małgorzata Łysiak. Na piłkę meczową na serwis trener Makowski wprowadził Izabelę Kasprzyk. Zagrywki rezerwowej gedanistki nie przebiły na drugą stronę siatki.

SET DRUGI - 22:25
Obie drużyny rozpoczęły w tych samym składach co pierwszą partię. Gedania miała szansę na objęcie pierwszego prowadzenia. Po autowym ataku Kowalkowskiej Szymańska walczyła na siatce z Katarzyną Mróz, ale to bydgoszczanka zdobyła punkt na 2:1. Ostatecznie udało się uzyskać miejscowym korzystny rezultat na 4:3 po bloku Łozowskiej na Kindze Zielińskiej. Była szansa nawet na kolejny punkt, ale Plebanek "strzeliła" w ataku w aut.
Już przy 6:6 trener Makowski dokonał pierwszej zmiany. Na zagrywkę weszła Dominika Nowakowska, ale zaserwowała w aut. I znów była szansa na odskoczenie na dwa punkty różnicy, ale tym razem Plebanek została zablokowana. Pierwsza przerwa techniczna to prowadzenie Centrostalu 8:7.
Gedania odzyskała remis na 10:10 po kiwce Jeromin i ataku w siatkę Joanny Kuligowskiej. Korzystny wynik na 12:11 gospodynie wyszły po błędzie ustawienia rywalek, a na 13:11 poprawiła Kurnikowska.
Niestety, na tym skończyła się dobra gra. Atak Kowalkowskiej, punkt bezpośrednio z zagrywki Mróz oraz blok Kowalkowskiej na Justynie Sachmacińskiej dał wynik 13:14 i czas dla Gedanii. Druga przerwa techniczna nastąpiła przy 14:16.
O drugą przerwę trener Wróbel poprosił przy 15:18. Po powrocie do gry pierwszy udany atak tego dnia zaliczyła Sachmacińska. Miejscowy szkoleniowiec dokonał podwójnej zmiany, ale nie była ona w stanie zatrzymać zbicia Kuligowskiej. Po chwili gedanistki nie podbiły zagrywki Dominiki Kuczyńskiej i było już 16:20. Przy 18:20 zagrywkę zepsuła Łozowska. Ale jeszcze była walka. Ataki Małgorzaty Lizińczyk i Plebanek sprowadziły rezultat do 20:21. O przerwę poprosił trener Makowski.
Po powrocie do gry z atakiem przebiła się Patrycja Polak. W Gedanii nastąpiły zmiany powrotne. Plebanek zbijała niestety w aut na 20:23. Po chwili Mróz zdobyła dla Centrostalu piłkę setową. Jeszcze jedna zmiana nastąpiła w Gedanii. Debiut w PlusLidze zaliczyła Żaneta Rzepnikowska. Kuligowska zepsuła serwis i tym samym pierwszą piłkę setową. Drugą obroniła po ataku Kurnikowska. I znów Makowski przerwał grę! Seta skończył atak blok-aut Polak.

SET TRZECI - 11:25
Od prowadzenia 2:0 rozpoczęły przyjezdne. Pierwszy punkt gedanistkom przyniósł atak Sachmacińskiej. Już przy 1:4 trener Wróbel przerwał grę. Przy 2:6 gospodynie próbowały poderwać te najmłodsze. Najpierw punkt zdobyła 17-letnia Kurnikowska, a po chwili o rok młodsza Łozowska. Szkoda, że tuż przed przerwą techniczną Sachmacińska zepsuła zagrywkę i straty wzrosły do trzech punktów (5:8).
Po powrocie do gry Plebanek posłała piłkę w antenkę, a Kuczyńska dwoma soczystymi zbiciami poprawiła na 11:5 dla Centrostalu. Wówczas o drugą przerwę poprosił trener Wróbel. Przy 5:13 następuje podwójna zmiana w miejscowych szeregach. Jednak Polak kończy zagrywać dopiero przy stanie 16:6. Tę serię przerwał atak Lizińczyk.
As Kuligowskiej na 21:9. Miejscowe już zupełnie straciły nadzieje. Blok Centrostalu daje piłkę meczową przyjezdnym na 24:10. W siatkę z zagrywki Nowakowska. Za drugim podejściem grę skończył atak Polak. Mecz trwał 71 minut. MVP została Monika Smak.

Żródło: energa-gedania.pl
 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt