27 października na Sali Sportowej Zespołu Szkół nr 3 w Wejherowie odbył się mecz w ramach rozgrywek I ligi kobiet, pomiędzy drużynami WKK Wejherowo i AZS Uniwersytet Gdański. Była to czwarta kolejka spotkań i mecz z zespołem bardzo doświadczonym, mającym w składzie zawodniczki grające na tym poziomie ligowym wiele lat.
AZS Uniwersytet Gdański to drużyna, która w zeszłym sezonie otarła się o ekstraklasę, przegrywając ostatecznie mecze barażowe. Zawody skończyły się wynikiem 91:34 dla drużyny gości.
Od początku spotkania było widać, że AZS to drużyna dobrze zorganizowana w ataku i w obronie. Wyszły na parkiet bardzo zmobilizowane, grając niezwykle skutecznie przez cały mecz. Dało się zauważyć, że ten zespół chce się zrehabilitować swoim kibicom za ostatni mecz, wygrany z Koszalinem w ostatnich sekundach. Nasze zawodniczki wyszły na boisko z chęcią odniesienia pierwszego zwycięstwa. Niestety nic nie wpadało do kosza. Graliśmy bardzo nerwowo i efekt był tego taki, że pierwszą kwartę przegraliśmy 2:27, rzucając jedyne punkty z linii rzutów osobistych. Druga kwarta była odrobinę lepsza i próbowaliśmy zniwelować straty. Do przerwy wynik na tablicy brzmiał 43 :17 dla AZS-u. Po rozmowie w szatni dziewczyny na początku III kwarty miały grać bardziej skutecznie i lepiej w obronie. Niestety na dobrych chęciach się skończyło ponieważ myśmy nic nie trafiali, a drużyna z Gdańska grała jak natchniona rzucając punkt za punktem. Wszystkie zawodniczki AZSu grały na bardzo wysokim procencie rzutów z gry. Efekt końcowy to wynik 91:34 dla gdańszczanek. Chciałbym pochwalić całą naszą drużynę za walkę i ambitną grę o w tym spotkaniu. Dziewczyny nie odpuściły tego meczu, o czym może świadczyć rezultat spotkania. Nic nam nie wychodziło, a oddawane rzuty nie znajdowały drogi do kosza. Na boisku ćwiczyliśmy różne warianty gry w ataku jak również w obronie. Graliśmy z pełnym zaangażowaniem. Na nic to się zdało na bardzo dobrze usposobioną rzutowo i grającą twardo w obronie drużyną z Gdańska. Może niekiedy zbyt twardo…Brakuje nam jeszcze zgrania i mocnej gry w obronie, nad czym cały czas pracujemy na treningach. Nie można odmówić dziewczynom walki i ambicji sportowej , za co jeszcze raz dziękuje… Podsumowując apeluje ponownie do kibiców o liczne przybycie na nasze spotkania i sportowy doping. To drużynie pomaga..
Kolejny mecz rozegramy za tydzień , czyli 3.11.2007 z Kadusem Bydgoszcz na wyjeździe. Będzie to szalenie ciężki mecz ponieważ ta drużyna ma aspiracje grania w ekstraklasie i trudno będzie wyrwać im zwycięstwo. Nie jesteśmy jednak bez szans i postaramy się wygrać. U siebie gramy 10.11.2007 w Sali Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w popularnym „Elektryku” o godzinie 16. Przeciwnikiem będą Orlęta Aleksandrów Kujawski.
Serdecznie zapraszamy kibiców i liczymy na doping!
INFO: Bartek Woźniak (www.WKK.Wejherowo.info)