Lechia Gdańsk - Pelikan Łowicz 4:0

Gdańszczanie odnieśli najwyższe zwycięstwo w tym sezonie. Bezwzględnie wypunktowali zespół gości 4:0, choć mogli strzelić jeszcze więcej bramek.
Bohaterami meczu byli Andrzej Rybski i Piotr Cetnarowicz. Obaj napastnicy strzelili po dwa gole.
Wynik otworzył "Ryba", który już w 12 minucie dobił swój strzał, który odbił się od poprzeczki. Poprawka głową i 1:0 dla Lechii.
Kilkanaście minut później znakomite dośrodkowanie Dariusz Łożyńskiego znakomicie wykorzystał "Cetnar", który głową skierował piłkę obok bezradnego bramkarza gości.
W I części spotkania gra toczyła się głównie na połowie Pelikana, który miał problemy z wejściem w pole karne lechistów.
Tuż po przerwie Biało-Zieloni wykonywali rzut wolny pośredni z pola karnego. Dokładnego podania Łożyńskiego nie potrafił wykorzystać Szałęga, który próbował umieścić futbolówkę w siatce popularnym "krzyżakiem".
Chwilę później znakomity rajd prawą stroną Andruszczaka, dośrodkowanie w pole karne i Rogalski strzelił z woleja obok słupka.
W 61 minucie nieporadność bramkarza gości Roberta Nowogórskiego wykorzystuje Cetnarowicz odbierając mu piłkę i kierując ją do siatki.
Dzieła dokończył Rybski, który głową po podaniu Sebastiana Fechnera ustalił wynik spotkania.
Biało-Zieloni mogli wygrać wyżej, lecz zmarnowali kilka dogodnych sytuacji. Sam Piotr Wiśniewski, gdyby miał lepiej ustawiony celownik, mógł zdobyć przynajmniej 3 bramki.
Lechiści na tle mało wymagającego rywala zaprezentowali się poprawnie. Prawdziwy sprawdzian czeka ich jednak w środę podczas meczu z Górnikiem Zabrze.

LECHIA GDAŃSK - PELIKAN ŁOWICZ 4:0 (2:0)
Rybski 12' 65', Cetnarowicz 26' 61'

Lechia: Kapsa - Fechner, Manuszewski, Wołąkiewicz, Łożyński - Andruszczak, Speichler (22' Szałęga), Kasperkiewicz, Rogalski (70' Wiśniewski) - Rybski - Cetnarowicz (64' Buzała).

INFO: lechia.gda.pl