Orkan Rumia - Arka II Gdynia 3:0 (0:0)

Orkan ponownie zgarnął 3 punkty, pokonując rezerwy gdyńskiej Arki 3:0. Pierwsza połowa spotkania nie zapowiadała łatwych punktów dla Rumi. Na początku spotkania goście zdobyli gola, jednak sędzia odgwizdał spalonego. ... To Gdynianie byli w tej części gry stroną przeważającą, jednak nie potrafili wedrzeć się w pole karne Orkana. Na koncie naszej drużyny można odnotować tylko jedną klarowną sytuację kiedy to Dariusz Hebel znalazł się przed bramkarzem Arki, jednak naciskany przed defensorów gości posłał piłkę nad bramką. Na początku drugiej połowy Orkan rozstrzygnął losy spotkania. Pierwszy gol to dzieło D. Hebla, który po dośrodkowaniu z prawej strony Michała Renusza, pokonał głową bramkarza Arki. 4 minuty później w roli „asystenta” występuje strzelec pierwszej bramki, Dariusz Hebel, podając piłkę do Artura Rosińskiego, który umieszcza ją w siatce. W 57 minucie wynik ustala Daniel Dubicki, strzałem z 16 metrów. Od tego momentu Orkan zaczął w pełni kontrolować sytuację i miał kolejne szanse na podwyższenie rezultatu. Najbliżej zdobycia bramki był Łukasz Kłos, którego strzał z rzutu wolnego bramkarz przeniósł nad bramką. Rezerwy Arki mogły zmniejszyć rozmiary porażki w końcówce, jednak w dwóch doskonałych sytuacjach górą był rumski bramkarz Adam Duda.
Autor: Donkey/ www.orkanrumia.net