Orlęta Reda po raz pierwszy złamały patent Waldemara Walkusza na wygrywanie z nimi. Stało się to po widowisku na średnim poziomie. Choć chwilami widzieliśmy akcje na lewym skrzydle, to za każdym razem brakowało godnego zakończenia. Dobrze grający w sparingu duet Roman Cech – Grzegorz Kraska, zagrał tym razem poniżej oczekiwań. Seniorski debiut w IV lidze zaliczył młodzieżowiec Krzysztof Paraficz. Choć nie strzelił bramki wydaje się, że szkoleniowiec będzie często korzystać z jego usług. Młody zawodnik zaczął dość nietypowo, bo na lewej pomocy, w drugiej odsłonie tworzył duet w ataku z Piotrem Łapigrowskim. Ten ostatni był bliski zdobycia gola, lecz w 72 min spudłował mając przed sobą jedynie Marcina Rybanda. Wówczas przegrywaliśmy już 0:1. Najbliżej gola byliśmy jednak mając jeszcze czyste konto. W 58 min Michał Pietrzyk po strzale głową trafił w słupek. Mieliśmy też okazje po strzałach ze stałych fragmentów gry po uderzeniach Mariusza Kalamaszka, Maćka Maciejewskiego i Michała Pietrzyka. Brakowało za to zaskakujących strzałów z dystansu z akcji. Dostęp do bramki był umiejętnie broniony przez defensywę gości. Dla Orląt oprócz strzelca bramki Roberta Szudrowicza groźnie strzelał także Sławomir Kiełb.
BRAMKA: 0:1 R. Szudrowicz (60)
DRUTEX-BYTOVIA: D. Misiura - P. Jóźwiak, A. Gaffka, Ł. Kłączyński (68 M. Śmigiel), M. Maciejewski, S. Pufelski, K. Bryndal, M. Kalamszek (46 M. Pietrzyk), K. Paraficz, R. Cech (60 P. Łapigrowski), G. Kraska (70 G. Misiura)
ORLĘTA REDA: M. Ryband - M. Królik, M. Trocki, M. Frankowski, S. Kiełb, R. Szudrowicz, R. Wasielewski, D. Piesik (71 M. Rumian), D. Pek, A. Choński (88 M. Szematowicz), P. Szymański (46 K. Siniecki, 90 M. Rumian)
ŻÓŁTE KARTKI: M. Kalamaszek (Drutex-Bytovia), M. Krulik (Orlęta)
SĘDZIOWIE: Aleksander Okoń (gł.), Krzysztof Zabojszcz (A1), Marcin Kraujutowicz (A2)
OBSERWATOR: Henryk Zieńczuk
WIDZÓW: 600
Info: bytovia.pl