poniedziałek, 21 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Feliks, Addar, Anzelm, Drogomił, Apollo, Apollina, Bartosz, Konrad
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
22-07-2007 15:42, dodał: Janusz Nowicki czytano: 430 razy

Orzeł Choczewo - MKS Władysławowo 3:2

Piłarze beniaminka klasy okręgowej MKS Władysławowo przegrali w Choczewie z A-klasowym Orłem 2:3.
Trenerzy MKS nie mogli skorzystać w pierwszym sparingu ze wszystkich zawodników. Debiut w zespole zaliczył szybki i przebojowy Mateusz Meyer. Dobrze bronił Jakub Świerczyński. Pierwsze 30 min to dość duża przewaga gospodarzy, natomiast druga odsłona zdecydowanie należała do MKS. Wynik spotkania mógł być inny, gdyż obie strony nie wykorzystały kilku bardzo dobrych sytuacji.
W 2 min Mateusz Meyer zagrywa do Tomasza Grappa, który trafia wprost w bramkarza. Kilka minut później kibice obejrzeli pierwszą bramkę dla gospodarzy - ładne uderzenie zza pola karnego w lewy róg bramki. W 9 min Orzeł wykonywał rzut wolny, ale przed kolejną stratą bramki uchronił gości Jakub Świerczyński. Trzy minuty później po rzucie rożnym, precyzyjnym strzałem z główki popisał się zawodnik Orła i było 2:0. Minęło kilka minut i sytuacji 'sam na sam' nie wykorzystał Tomasz Grapp. W 25 min trzecią bramkę w spotkaniu zdobywają gracze z Choczewa po pięknej i szybkiej akcji i dośrodkowaniu z lewej strony boiska.
Ostatnie piętnaście minut pierwszej połowy to przewaga MKS i kilka okazji na zdobycie bramki kontaktowej. W trzydziestej minucie Mateusz Meyer mija na szybkości dwóch rywali, uderza, ale doskonale broni bramkarz Choczewa. Kolejna akcja, dośrodkowanie Meyera, strzał Artura Wypyszczaka i doskonała interwencja bramkarza gospodarzy. Minęła minuta, tym razem Grzegorz Klimas podaje do Tomasza Grappa, strzał na bramkę rywali i po raz kolejny bramkarz wybija piłkę na rzut rożny. Minutę przed końcem pierwszej połowy spotkania Tomasz Grapp kolejny raz przegrywa pojedynek z doskonale broniącym bramkarzem Choczewa, który sparował piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie Grzegorza Korzeniewskiego w pole karne i główka Karola Sikory tuż nad poprzeczką.
Początek drugiej połowy to ataki MKS na bramkę gospodarzy. W 53 min Tomasz Grapp pewnym strzałem bramkarza Choczewa. Osiem minut później doskonale interweniuje Jakub Świerczyński, który ratuje MKS w beznadziejnej sytuacji. Chwilę później Mateusz Meyer z ostrego kąta trafia w słupek. Kilka minut przed końcem meczu Grapp zdobywa drugą bramkę w meczu. Akcję rozpoczął wspaniałym podaniem Sławomir Holender. Po zdobyciu drugiej bramki MKS starał się doprowadzić do wyrównania. Najpierw Michał Pawlina strzela tuż obok słupka, a po chwili Paweł Holender nad bramką.
Bramki: Orzeł (5’, 12’, 25’) - Tomasz Grapp 2 (53’, 86’)
MKS: Jakub Świerczyński - Przemysław Pawlina (65' Michał Pawlina), Karol Sikora, Bartosz Ławniczak, Mateusz Konkel – Piotr Rogocki (46' Sławomir Holender), Grzegorz Klimas (57' Paweł Holender), Grzegorz Korzeniewski, Mateusz Meyer – Artur Wypyszczak, Tomasz Grapp.

Info: mks-wladyslawowo.blog.onet.pl

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
gfgfujh[niezalogowany-83.25.234.44] 2007-08-03 19:42:11
oni wygrali!!!!!!!!!!!!!!!!!? czyzby sie cos zmieniło. kto strzelil tyle bramek. przeciez tam nie było napastników. karate kot nauczył sie strzelac.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt