poniedziałek, 21 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Feliks, Addar, Anzelm, Drogomił, Apollo, Apollina, Bartosz, Konrad
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
23-04-2007 09:34, dodał: Arkadiusz Pieper czytano: 476 razy

Cartusia Kartuzy - Kania Gostyń 1:0

Dość szczęśliwe chociaż należy przyznać zasłużone zwycięstwo 1:0 odnieśli piłkarze Cartusii w meczu z Kanią Gostyń w meczu rozegranym w Kartuzach. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył po rzucie karnym po faulu na Piotrze Zagórskim w doliczonym czasie gry jak zwykle w takich momentach niezawodny Rafał Przybyszewski. W meczu tym piłkarze z Kartuz od początku przeważali w polu jednak mimo kilku doskonałych sytuacji bramkowych brakowało im skuteczności. Już w 6 minucie po akcji Cirkowskiego ze Stenclem Rafała Przybyszewskiego o centymetry wyprzedził młody bramkarz gości Piotr Towarnicki. Ponownie w 13 minucie bardzo aktywny tego dnia Przybyszewski strzelił niecelnie i piłka przeleciała obok słupka bramki Kani. W cztery minuty później bramkarza Kani strzałem zza pola karnego próbował zaskoczyć Ireneusz Stencel jednak ponownie strzelił mało precyzyjnie. Doskonałej sytuacji w 18 minucie nie wykorzystał Dariusz Patalan strzelając z 11 metrów zbyt słabo i bramkarz Kani nie miał większych problemów ze złapaniem piłki w ręce. Podobnie w 35 minucie po dośrodkowaniu Dariusza Ciarczyńskiego tym razem Arkadiusz Kordyl nie potrafił skutecznym strzałem zdobyć bramki. Po przerwie w 48 minucie Dariusz Ciarczyński oddał z 20 metrów silny ale niestety niecelny strzał. Dla odmiany goście po kontrach w 54 minucie za sprawą Dawida Piróga i później w 66 minucie Jana Stronczyńskiego próbowali zaskoczyć Jarosława Krupskiego jednak w pierwszym przypadku strzał zawodnika Kani był niecelny a w drugim Krupski złapał piłkę w ręce, nie dając się przelobować.

Po chwili spokoju w 73 minucie zza pola karnego strzelał Adrian Stępień jednak jego strzał był zbyt słaby i na dodatek w środek bramki. Jeszcze w 79 minucie doskonała okazje miał Piotr Zagórski jednak jego strzał z najbliższej odległości przeleciał nad poprzeczką. Gdy wydawało się, że podział punktów jest już przesądzony po indywidualnej akcji w 93 minucie siejącego w końcówce zamieszanie w szykach obronnych Kani Piotra Zagórskiego sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny za faul w polu karnym na napastniku Cartusii.

Cartusia: Krupski – Ciarczyński, Klaman, Michalski, Płotka, Stencel, Cirkowski (Pudysiak 62 min), Przybyszewski, Kordyl (Zagórski 45 min), Kołc (Stepień 62 min), Patalan (Rubin 80 min)

Kania Gostyń: Towarnicki – Piotrowski, Piechowiak, Szkolnik, Rudziński, Kozłowski, Dąbrowski, Stronczyński, Reyer, Maćkowiak, Piróg oraz po przerwie Ludwiczak i Szlachetka

INFO: cartusia.pl

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt