Nörda Karwia - MKS II Władysławowo 2:3

Mecz na szczycie B klasy przyniósł dużo emocji. MKS chciał się zrewanżować gospodarzom za jesienną porażkę. Zawodnicy obu drużyn znają się bardzo dobrze i o zaskoczeniu nie mogło być mowy.

Na prowadzenie rezerwy MKS-u wyprowadził Michał Świerczyński pewnym wykonaniem rzutu karnego podyktowanym za faul na Damianie Woźniaku.

Wynik spotkania jeszcze w pierwszej połowie podwyższył Krzysztof Nisiewicz. Strzelec drugiej bramki musiał opuścić niestety boisko (wcześniej czerwoną kartką ukarany został jeden z zawodników Karwi) za dwie żółte kartki a w rezultacie czerwonej. Druga kartka była za zagranie piłki ręką „ala Diego Armando Maradona " w meczu MŚ Anglia – Argentyna. Czyżby wyrastał nam nowy wirtuoz?

Po zmianie stron kontaktową bramkę po faulu Mateusza Guza na Mateuszu Meyerze zdobywa z rzutu karnego Bartosz Jarmuż.

Kolejna bramka pada jednak dla MKS-u. Błażej Bonk minął kilku zawodników drużyny w której kiedyś grał i ze spokojem umieścił piłkę w siatce.

Błażejowi nie pozostał dłużny najlepszy zawodnik na boisku Mateusz Meyer, który w podobny sposób zmniejsza rozmiar porażki Nordy.

Skład MKS-u: Jakub ŚWIERCZYŃSKI - Mateusz GUZ, Bartosz BURZYŃSKI, Mariusz DETTLAFF, Tomasz POTRYKUS - Błażej BONK, Paweł HOLENDER, Krzysztof NISIEWICZ, Damian WOŹNIAK - Karol GOJKE, Michał ŚWIERCZYŃSKI

INFO: mks-wladyslawowo.blog.onet.pl