poniedziałek, 21 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Feliks, Addar, Anzelm, Drogomił, Apollo, Apollina, Bartosz, Konrad
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
28-01-2007 23:14, dodał: Janusz Nowicki czytano: 493 razy

Sensacyjna porażka w Kartuzach

Rozegrana w niedzielę kolejka Kartuskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej należała do najbardziej emocjonujących z dotychczasowych. Nie brakowało bramek, walki do ostatnich minut i niespodzianek.
Prawdziwą sensacją zakończył się pierwszoligowy mecz pomiędzy Millenium a Domem Handlowym. Do przerwy, zgodnie z oczekiwaniami, lider prowadził 3:1 i gdy po zmianie stron zdobył kolejną bramkę wydawało się, że spotkanie przebiegnie bez historii. Zajmujący dotychczas przedostatnie miejsce w tabeli gracze Millenium przebudzili się i trafili do bramki rywali... pięć razy. Przy stanie 6:4 M. Pytka zamienił na gola rzut karny przedłużony i odżyły nadzieje kartuzjan choćby na remis. W ostatnich sekundach ten sam zawodnik ponownie stanął z piłką na 9 metrze, tym razem nie wykorzystał szansy i porażka Domu Handlowego stała się faktem.
Ze zwycięstwa kolegów ucieszyła się druga ekipa z Somonina, Grunke, która po zaciętym i ostrym boju pokonała Coltex. Już w pierwszych minutach meczu czerwoną kartkę ujrzał M. Morawski, ale wicelider nie wykorzystał okresu gry w przewadze. Prowadzenie dała mu bramka M. Kostucha w 19 min. Zawodnicy Coltexu na dobre zabrali się do pracy dopiero, gdy piłka po strzale J. Przybyszewskiego po raz drugi zatrzepotała w ich siatce. Znakomicie dysponowanego tego dnia B. Bira udało się pokonać A. Kordylowi w 35 min. Kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem boisko za drugą żółtą kartkę opuścić musiał J. Przybyszewski, ale mimo liczebnej przewagi Coltex nie był w stanie wyrównać.
Hitem w drugiej lidze był mecz drugiego w tabeli Tombudu z trzecim Kostbetem. Do przerwy, dzięki dwóm trafieniom M. Szredera i jednym A. Recława wysoko prowadzili gracze z Borowa. Po zmianie stron obraz gry zupełnie uległ zmianie, na boisku panował Tombud, co udokumentowały bramki D. Papiny, T. Papiny, R. Gruby i M. Pawłowskiego. Na tablicy wyników widniał wówczas wynik 4:3. Ostatnie minuty należały ponownie do Kosbetu: swego drugiego gola zdobył A. Recław, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił najstarszy zawodnik ligi J. Jażdżewski. Po raz kolejny więc doświadczenie wygrało z młodością.
Najbliższe emocje związane z kartuską halówką już w sobotę od godz. 17. Wtedy to pierwszoligowcy rozegrają 11 kolejkę spotkań, wśród których prawdziwym szlagierem będzie, jak się wydaję, mecz o wszystko: Dom Handlowy – Grunke Somonino. O końcowej pozycji w tabeli decydować będzie w pierwszej kolejności dorobek punktowy, potem bezpośrednia rywalizacja. Jako, że w pierwszym meczu tych drużyn padł remis, wszystko rozstrzygnąć powinien drugi. Natomiast w niedzielę od południa rywalizować będą już drużyny obu lig. Zapraszamy!

Info: Bartosz Cirocki

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt