Piłkarze Eko-Prod Szemud pokonali na wyjeździe Orła Choczewo 1:2 (0:1).
Goście zaczęli ostro i dobre sytuacje pod bramką Orła zdarzały się dość często. W 13 min mocny strzał z rzutu wolnego Czeszewskiego sparował Olszowiec. W 15 min Michalak po rzucie rożnym strzelił głową w poprzeczkę. W 31 min najlepszy tego dnia w EKO Adi Labuhn huknął z lewej nogi z około 30 m w spojenie słupka i poprzeczki. Wreszcie ten sam zawodnik wyprzedził pomocnika gospodarzy, podciągnął piłkę do linii i świetnym podaniem uruchomił Barucha, który po 30 m sprincie pokonał bramkarza Orła. Pod koniec pierwszej połowy znakomitą sytuację zmarnował Welke, który strzelał z powietrza z około 8 m, ale uderzenie pomocnika gości przeszło ponad poprzeczką. Gospodarze oddali w pierwszej części meczu jeden groźny strzał na bramkę Garstkowiaka.
Po zmianie stron gospodarze zaatakowali i w 48 min doprowadzili do wyrównania. Piłka toczyła się od środka boiska, odbijając się od nóg zawodników Eko-Prod, aż znalazła się w polu karnym. Tam napastnik gospodarzy podał na 6 m, gdzie jego partner dobił piłkę do siatki. Sędzia wznowił grę od środka boiska, piłka zawędrowała na prawą stronę do Formelli, który przełożył piłkę na lewą nogę, wrzucił Baremu na głowę, a ten precyzyjnym strzałem umieścił ją przy słupku bramki bezradnego Olszowca.
W 55 min zawodnik gospodarzy otrzymuje czerwoną kartkę i gra... się wyrównuje. Goście dbali o utrzymanie korzystnego wyniku, a Orzeł rzucił wszystko na jedna szalę. Efektem tego było kilka groźnych kontr EKO, ale żadna z nich nie zakończyła się zdobyciem bramki.
Bramki: 0:1 Baruch 35, 1:1 gospodarze 48, 1:2 Baruch 49
EKO-PROD: Garstkowiak, Magulski, A. Labuhn, Michalak, M. Piotrowski, Czeszewski (Gosz), Dawidowski (Białk), Welke, Formella (Dąbrowski), Baruch, Opłatkowski
Info: ekoprodszemud.com.pl