Orkan Gdynia - MKS Władysławowo 1:3 (0:1)

MKS Władysławowo wystąpił w składzie:

Stolarski - Dybała , Świątkiewicz(80min.Burzyński), Ławniczak, Kryszak - Klimas, Mucha-Stępień, Ciesielski, Pelpliński - P.Pawlina, Grapp

Bramki: Tomasz Grapp 2 ; Łukasz Mucha-Stępień

 Na dzisiejszy mecz jechaliśmy z dużymi obawami. Nie dość, że kontuzje bardzo osłabiły nasz skład to jeszcze uszkodził się autobus, którym mieliśmy jechać na mecz. Wymuszona sytuacja pozwoliła jechać prywatnymi samochodami tylko piłkarzom i trenerom.

Początek meczu to wyrównana gra z obydwu stron. Z czasem znaczną przewagę osiągnął MKS Władysławowo, co zostało uwiecznione bramką w połowie pierwszej części gry. Autorem bramki był Tomasz Grapp, asystę zaliczył Łukasz Mucha-Stępień. Gospodarze odpowiedzieli jedną groźną akcją, która zakończyła się skuteczną interwencją Bartosza Ławniczaka.

Druga połowa rozpoczęła się jeszcze lepszą grą naszej drużyny. W pierwszym kwadransie padają kolejne bramki dla dominującej drużyny z Władysławowa. Autorami byli Łukasz Mucha-Stępień oraz ponownie Tomasz Grapp. Mecz mógł zakończyć się wyższym wynikiem, lecz dogodne sytuacje zmarnowali nasi napastnicy i pomocnicy. Orkan Gdynia przed końcem meczu zdobył honorową bramkę.

Na szczególne pochwały zasłużył rozgrywający świetny mecz Łukasz Mucha-Stępień, który dzielił i rządził w środku boiska. Na uwagę zasługuje interwencja Józka Stolarskiego, który wybronił w beznadziejnej sytuacji „sam na sam”. W drużynie zadebiutował Bartosz Burzyński.

Grając z dużymi brakami kadrowymi MKS Władysławowo pokonał zawsze groźną ekipę z trójmiasta. Dublerzy udowodnili tym samym, swoją przydatność w zespole.

Info: mks-wladyslawowo.blog.onet.pl