niedziela, 20 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Amalia, Sekundyn, Teodor, Florenty, Marcelin, Berenika, Agnieszka, Florencjusz, Nawoj, Szymon
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
01-01-1970 01:00, dodał: Dawid Rozmarynowski czytano: 640 razy

Zatoka II lepsza niż Zatoka I?

W dzisiejszym dniu rezerwy Zatoki Puck, grające w B klasie, podejmowały drużynę KS Strzebielino Morskie. Pierwszą bramkę strzelili goście, ale długo nie cieszyli się prowadzeniem. Gdy z boiska zszedł kontuzjowany Bartosz Ciesielski "Chudy" w jego miejsce wszedł nowy zawodnik Zatoki i niczym Tomasz Frankowski po kilku minutach strzelił bramkę na 1:1. Nie było trzeba długo czekać, aby bramkarz gości musiał po raz kolejny wyciągać pilkę z siatki - swoją kolejną bramkę zdobył zmiennik Ciesielskiego. Ten wynik, 2:1, utrzymał się aż do końca pierwszej połowy. W drugiej połowie przyjezdni już tylko tracili bramki, cała druga część meczu należała do piłkarzy z Pucka. Na szczęście dla gości napastnicy Zatoki nie grzeszyli skutecznością i ostatecznie skończyło się na "skromnym"  5:1 a nie np. 10:1! 
Na koniec tej krótkiej relacji  trzeba sobie zadać pytanie co dzieje sie z pierwszą Zatoką? Rezerwy, co prawda w lidze niższej, wygrywają juz trzeci mecz z rzędu, podczas gdy pierwsza albo przegrywa albo remisuje.
Ciekawe czy kiedyś w Pucku doczekamy się zespołu na poziomie III ligi ;)

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
bobo 2005-10-17 17:46:05
Jak dobrze juz Tobie sieradz powiedzial kto nie lapie sie do pierwszego składu gra w drugim.... Jest tez opcja - kto nie zagral w sobote to sobie pogra w niedziele...!
sieradz_33 2005-10-16 22:57:06
Bobo nie pij więcej :)
mksiak1 2005-10-16 23:13:21
nie przesadzaj z ta II Zatoką. Pierwsza jest dużo lepsza i nie ta klasa rozgrywek.Popatrz z kim II wygrywa.Ciesielski to ciekawy jegomość-widziałem go i dziwię się czemu gra w II
(niezalogowany) 2005-10-17 13:10:12
ojeju zatoka II wygrała ze Strzebielinem!!! Też mi sensacja. Jestem ciekawy co tam na zdjęciu robi zawodnik z pierwszej drużyny???
sieradz_33 2005-10-17 15:35:16
Jak to co robi? Druga drużyna jest po to żeby również piłkarze z pierwszego składu, którzy nie zawsze mają miejsce w wyjściowej jedenstce mieli mozliwość ogrywania się w meczach o stawkę. A tak dla Twojej wiadomości takich zawodników jest na tym zdjęciu 3. Pozdrawiam
chudy 2005-10-17 20:42:03
Widzisz mksiak1 Bo jezeli chodzi sie na wszystkie treningi pierwszej druzyny i nawet nie wchodzi sie z ławki to kur..ca strzela ze graja ci co nie trenuja i napewno nie sa lepsi. No tak ale taka polityka zespolu i efekty widac!! Wole pograc sobie w drugiej drużynie bynajmniej tam jest atmosfera i ludzie sa w porzadku!! A tak na marginesie nie wiem jak mozna wczesniej grac w pierwszym składzie w V-lidze (Mrzezino) w sparingach nawet z I -ligowcami a w Zatoce siedziec na ławie i nie dostac szansy na udowodnienie swojej przydatnosci, ale to sie tyczy tez kilku innych osób, które cieżko trenuja a nie maja uznania w oczach trenera!!
mksiak1 2005-10-17 21:40:36
zgadzam się z Tobą CHUDY. Podtrzymuję, że „piłkarsko” (bardziej ograni) są zawodnicy pierwszej drużyny Zatoki. Druga drużyna jest po to by wyłapywać tych najlepszych i dawać im szansę gry w pierwszej. W klubie powinien być koordynator do spraw szkolenia wszystkich grup piłkarskich. Gość ten powinien chodzić na wszystkie mecze seniorów i juniorów i wyłapywać tych najlepszych. Jeżeli już takiej fuchy nie ma to odpowiedzialny za obie drużyny powinien być trener pierwszej drużyny (przykład Start Mrzezino, Orkan Rumia). Nie ma sensu sztywnego podziału na dwie niezależne drużyny (przykład-Kaszuby Połchowo) a tym bardziej dwóch trenerów i do tego nie mogących na siebie patrzeć (te wzajemne patrzenie trenerów nie dotyczy Zatoki-chyba, że czegoś nie wiem). Talentów nie można marnować bo tych w naszej pomorskiej piłce zmarnowano już dużo. Każdy powinien mieć szansę.
omega 2005-10-18 15:22:42
Tak to już jest u zawodowców, że grają "najlepsi" a nie tylko ciężko trenujący
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt