Sparing pomiędzy Startem Mrzezino a Orkanem Rumia po bramkach Szazowskiego i Biskupa zakończył się remisem 2:2 (1:1). Spotkanie rozegrane zostało na zaśnieżonym boisku piątoligowca.
Faworytem spotkania był wyraźnie lider klasy okręgowej. Chęci zwycięstwa jednak za wcześnie nie pokazali mrzezinianie, którzy przez kilka pierwszych minut spotkania tylko się bronili. Gracze Startu nie zdołali także wykorzystać karnego, którego w 13 minucie podyktował arbiter. Stratą dogodniej sytuacji nie zmartwili się jednak gospodarze, a kilka minut później po bramce Szazowskiego było już 1:0.
Do przerwy wynik uległ jeszcze zmianie, a wyrównującego gola zdobył Dariusz Hebel.
W drugiej odsłonie sobotniego spotkania po raz kolejny prowadzenie objęli gracze Startu. Gola na 2:1 w 48 zdobył Michał Biskup, a wyrównał na 2:2 Paweł Mitrosz (81).