piątek, 29 marca 2024 Imieniny obchodzą: Wiktoryn, Marek, Eustacjusz, Czcirad, Cyryl
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
01-03-2015 21:45, dodał: Janusz Nowicki czytano: 1963 razy

Bajadera - nowy mistrz futsalu!

Drużyna Bajadera została mistrzem powiatu puckiego w futsalu. Piętnaście drużyn walczyło dzisiaj o ten tytuł, który mógł przypaść tylko jednej - najlepszej.


We Władysławowie najlepsze drużyny ze wszystkich gmin powiatu puckiego spotkały się, aby przekonać się która z nich jest w tym roku najlepsza. Niestety, zabrakło drużyny Świecina (wicemistrz ligi futsalu w gminie Krokowa), która nie poinformowała organizatorów o tym, że nie przyjedzie na mistrzostwa. Szkoda, gdyż innych chętnych nie brakowało.

Dzięki braku jednej drużyny szybko rozstrzygnęła się kwestia awansu do ćwierćfinału w grupie A. Drewniaki wygrały dwa mecze i były pewne gry w dalszej części turnieju. O drugiej drużynie awansującej decydował mecz bezpośredni pomiędzy Gremarem, a Solarem Władysławowo. Gremarowi wystarczał remis, ale drużyna z gminy Puck nie ograniczyła się do wypełnienia minimum i zwyciężyła 3:2.

W grupie B do końca nie wiadomo było kto przejdzie do ćwierćfinałów. Pewne za to było kto nie przejdzie. Drużyna MOKSiR Jastarnia przybyła na rozgrywki w okrojonym składzie. Nie była w stanie w żaden sposób sprostać przeciwnikom i ostatni mecz oddała nawet walkowerem. Pierwsza awans dość niespodziewanie wywalczyła ekipa Kaszubii Starzyno II. Młodzi zawodnicy w pięciu zdołali nawet zremisować z faworyzowanym Dębogórzem Wybudowanie. Ostatecznie jednak to ta druga drużyna awansowała do ćwierćfinałów z pierwszego miejsca w grupie, po wysokim zwycięstwie nad drużyną Zatoka Puck Seniorzy

Trudno było określić faworyta grupy C. Ale na pewno wskazywano Specjalistów, jako mogących wywalczyć awans do dalszej fazy rozgrywek. Niespodziewanie, wicelider Derbów Władysławowa nie zdobył ani jednego punktu. Wszystkie trzy mecze przegrał różnicą jednej bramki i zajął ostatnie miejsce w grupie. Najlepiej poradziła sobie Bajadera, chociaż i oni stracili punkty w zremisowanym meczu z Dębogórzem. To druga ekipa ćwierćfinałowa. Żarnowiec, bliski był sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie sztuka ta się nie udała.

W grupie D niespodziewanie bezkonkurencyjny okazał się Ajax Leśniewo. Drużyna ta pewnie wygrała wszystkie swoje mecze - 5:0, 5:1 i 3:1. Najmniej do powiedzenia miała tu ekipa Helu, chociaż w meczu z Jantarem Swarzewo była bliska zdobycia punktu. Ostatecznie ta ostatnia drużyna czekała na wynik meczu Rewy z Helem - o awansie decydowała różnica zdobytych bramek. Rewa wykorzystała swoją szansę i pokonała w ostatnim meczu grupowym piłkarzy z końca półwyspu aż 7:2.

Ćwierćfinały rządzą się swoimi prawami. Po czterech meczach z ośmiu drużyn zostają w grze tylko cztery. Tutaj zawziętość często widoczna jest najbardziej ze wszystkich spotkań. Jednak pierwsze rozstrzygnięcie tylko przez chwilę było emocjonujące. Młodzież ze Starzyna nie była w stanie - grając bez zmian - stawić czoła Drewniakom. Przegrana 1:9 mówi o meczu wszystko.

Inaczej było w drugim ćwierćfinale, gdzie spotkały się dwie drużyny z gminy Kosakowo. Dębogórze Wybudowanie tylko o jedną bramkę lepsze było od Dębogórza. 

Podobnie nie łatwo było w kolejnym spotkaniu, gdzie Bajadera jedynie 1:0 pokonało trzeciego ćwierćfinalistę z gminy Kosakowo - Rewę.

Jeszcze bardziej wyrównane spotkanie trafiło się w ostatnim ćwierćfinale. Ajax Leśniewo prowadził, ale Gremar doprowadził do wyrównania i pierwszy (i ostatni) raz w tych mistrzostwach o wyniku zadecydowały rzuty karne. Lepsi w tym elemencie gry byli bardziej doświadczeni piłkarze ze Starzyna.

W pierwszym półfinale wszystkie gole strzelili piłkarze Bajadery, chociaż wynik meczu z Drewniakami brzmiał 3:1. Znacznie bardziej emocjonująca była rozgrywka pomiędzy Dębogórzem Wybudowanie a Gremarem. Padło aż dziewięć bramek - żadna z ekip nie zostawała przeciwnikom dłużna. Włożona w grę energia być może zadecydowała o późniejszych wynikach spotkań o miejsca pierwsze i trzecie. Ostatecznie jedną bramką wygrała ekipa z gminy Kosakowo.

W meczu o trzecie miejsce gra była wyrównana tylko na początku. Z biegiem czasu Gremar opadał z sił, a Drewniaki może nie grali lepiej, ale wykorzystywali słabość przeciwników.

Inna sytuacja była w meczu o pierwsze miejsce. Remisowy wynik utrzymywał się do minuty przed końcem spotkania. Później w 40 sek mistrzowie puckiej ligi trafili do bramki przeciwników dwa razy i zadecydowali o swoim zwycięstwie.

Najlepszym strzelcem został Sylwester Ilanz (Drewniaki) - 13 goli, a najlepszym bramkarzem Marcin Bastubba (Bajadera) - 5 straconych bramek. Razem strzelono rekordową jak na dotychczasowe rozgrywki Kibol Cup ilość 148. goli w 28. meczach, co daje imponującą średnią - 5,29 gola w meczu!

Podczas otwarcia imprezy obecny był burmistrz Władysławowa, Roman Kużel i prezes MKS Władysławowo, Paweł Kortals. Natomiast na koniec puchary i medale wręczył niezawodny Jerzy Włudzik, wójt gminy Kosakowo - przez dziesięć lat trwania mistrzostw aż dziewięć razy obecny (raz podczas mistrzostw był na wizycie oficjalnej w Chinach). 

Organizatorem mistrzostw jest stowarzyszenie Sportowe Kaszuby i Centrum Kultury, Promocji i Sportu we Władysławowie. Współudział finansowy: gmina Puck (OKSiT), gmina Kosakowo (UG), gmina Krokowa (KCK), Jastarnia (MOKSiR), Hel (UM) i Starostwo Powiatowe.

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
dabi[niezalogowany-91.231.25.189] 2015-03-09 11:19:33
trzeba było zadzwonić
kibol 2015-03-07 23:28:17
Niestety, zapowiedziana wizyta fotografa z miasta zakończyła się dosłownie na kilku fotkach i nagraniu filmiku. Liczyliśmy na niego, więc sami nie zrobiliśmy ani jednego zdjęcia. Mamy nauczkę na przyszłość...
palpeg[niezalogowany-83.25.67.9] 2015-03-04 00:45:56
Kiedy i gdzie dostępne będa fotki z turnieju??
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt